Przed II wojną światową Kobyłka stała cegielniami. Wschodnie okolice Warszawy nazywane były „cegielnianym zagłębiem”. Cegły były wyrabiane z gliny lub iłów, czerpanych z lokalnych wyrobisk. Glina często dowożona była do cegielni za pomocą kolejek wąskotorowych. Do dzisiejszego dnia w okolicach pozostało sporo glinianek – wyrobisk po wyczerpanej glinie, które zostały wypełnione wodą. Powstaniu cegielni w Kobyłce sprzyjała dobra lokalizacja w pobliżu kolei warszawsko – petersburskiej oraz bogate złoża gliny. W Kobyłce głównymi cegielniami były cegielnia Źródnik i cegielnia Dyonizy.
Cegielnia Źródnik została założona jeszcze w XIX wieku. Pierwszą wzmiankę jaką udało znaleźć, to ogłoszenie o jej licytacji sądowej zawarte w „Kurierze Warszawskim” z 31 marca 1901 roku.
W latach trzydziestych XX wieku dzierżawcami cegielni Źródnik byli Wilhelm Edgar Lewy oraz Hirsz Griffenberg.
Jak wynika z książki telefonicznej z 1939 roku, Wilhelm Lewy był też dyrektorem cegielni. Należała do niego willa na Źródniku, która przetrwała do dnia dzisiejszego, znajduje się przy ul. Rumuńskiej 2 i jest wpisana do rejestru zabytków. Pałacyk jest przykładem architektury willowej z początku XX w. w podwarszawskich miejscowościach. Miejscem związanym z historią miasta, jego przemysłowym charakterem stanowiący pomnik przedsiębiorczości w XX wieku. W willi często gościła min. rodzina Nałkowskich, w tym pisarka Zofia Nałkowską.
W wielu starych budynkach w naszym mieście są cegły produkcji cegielni z napisem „Lewy”. W willi znajdują się duże pomieszczenia, które jeszcze w latach 80-tych dawały zakwaterowanie miejskie dla kilku rodzin.
Opis powstał dzięki Panu Dariuszowi i Pani Sylwii z Kobyłki