Sulechowską wieżę ciśnień wzniesiono w 1904 r. Jest budowlą murowaną z cegły klinkierowej czerwonej i żółtej, o wysokości 38 m. Konstrukcja podstawy wieży wykonana została na rzucie ośmiokąta, trzonu i głowicy na rzucie koła. Trzon ma formę zwężającego się ku górze walca zakończonego cylindryczną głowicą nakrytą dachem stożkowym. W elewacji głównej wyróżnia się wejście z bogatym wystrojem architektonicznym. Wejście ujmuje ostrołukowy portal uskokowy, a nad nim znajduje się gzyms z ząbkowaniem i płyciną z umieszczonym w niej starym herbem Sulechowa. Wieża ciśnień wyróżnia się na tle sulechowskiego krajobrazu i stanowi najwyższy element architektury miasta. Sulechowska wieża ciśnień jest zabytkiem techniki wpisanym do rejestru zabytków pod numerem 2287.
Opis powstał dzięki Panu Markowi z Sulechowa.
„Pnie się dumnie nad miastem od początku XX wieku, niczym monument wyłania się spośród drzew. Strzelista, wysoka, o ceglanym ubiorze zwieńczona kopułą w jasnym kolorze (…) Jest niemym obserwatorem życia mieszkańców grodu sulecha, naocznym obserwatorem wojen, czasów pokoju, przemian politycznych i ekonomicznych. Jako strażniczka ciśnienia wodnego przez 65 lat dawała mieszkańcom komfort życia miejskiego, później jeszcze przez chwile służyła strażakom jako rezerwa wody. A teraz stoi i marnieje, choć od lat 70. ten dumny tytuł zabytku techniki dzierży. Każdy ją szerokim łukiem wręcz ogrodzeniem obchodzi, bo staruszka już ledwo stoi, sypie się i kruszy. Trzeba coś zrobić, by ją reanimować, załatać i otworzyć, przywrócić jej dawny szyk i blask. By u jej stóp, w cieniu jej otuliny parkowej, każdy mógł usiąść, wypocząć, zatrzymać się w biegu porozmawiać, podumać. Tak oto krótka historia sulechowskiej wieży ciśnień wam się scharakteryzowała, morał z niej taki by tchnąć ducha w nią nim ona sama się w niego zamieni.”
Opis powstał dzięki Pani Dagmarze z Obłotna